Jesteś tutaj: Start / Humor

Humor

  • - Czym się bawi kot psychiatry? - Kłębkiem nerwów.
    Dodał/a: Fredzia221, dnia: 2016-08-25
  • - Spytałem mojego trenera na siłowni, z którego urządzenia mam najczęściej korzystać, żeby dziewczyny na mnie leciały. Odpowiedział, że z bankomatu...

    Dodał/a: Jagoodowa^^, dnia: 2016-08-25
  • wypracowanie - Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiłeś ciągnikowy kultywator sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem. Zauważyłeś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wachliwe w mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych ze śrubą pasowaną o trzpieniu stożkowym. Chcesz zgłosić jego reklamację. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłeś urządzenie i zaproponuj rozwiązanie problemu.

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • - Nasza nauczycielka mówi sama do siebie, czy wasza też? - Nie, nasza myśli, że jej słuchamy!
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • - Tato, czy nauczyciele dostają pensje? - Oczywiście! - To niesprawiedliwe! Więc dlaczego my - uczniowie - zawsze musimy odwalać za nich całą robotę?
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • Przed wizytacją w szkole nauczyciel ustala: - Jak o coś zapytam, niech zgłaszają się wszycy. Ci, co wiedzą prawą ręką, ci co nie wiedzą lewą...
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • Polonista zwraca się do swojej żony: - Czy mnie kochasz, najdroższa? - Oczywiście! - odpowiada żona. - Całym zdaniem, proszę!

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • Pani od polskiego wywołuje Jasia do odpowiedzi: - Jasiu, podaj, proszę dwa zaimki. - Kto? Ja?! - Brawo Jasiu, piątka!

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2016-01-04
  • Lekcja (biologii): Nauczyciel: A czy wiecie dzieci jaki ptak nie buduje w ogóle gniazd? Uczeń się zgłasza: Tak! To kukułka! Nauczyciel: A czemu nie? Uczeń: No bo mieszka w zegarach.
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • Przychodzi Jasiu ze szkoły i mówi: - Mamo, mamo dzisiaj pan od matematyki mnie pochwalił. - Tak a co powiedziałeś? - Że wszyscy jesteśmy idiotami a, ja największym.
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • Tata pyta sie Michałka co robiliście w szkole na chemii? Michałek odpowiada: bawiliśmy sie materialami wybuchowymi. A co jutro bedziecie robic w szkole? W jakiej szkole?
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • - Twoje wypracowanie jest niezłe, - mówi nauczycielka do małego Fufalskiego - ale jest identyczne jak wypracowanie twojego kolegi z ławki. Wiesz co to znaczy? - Że jego też jest niezłe..?

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem ulicy... - wołają dwaj zadyszani chłopcy do przechodzącego policjanta. - Co się stało? - Tam... nasz nauczyciel... - Wypadek?! - Nie... on nieprawidłowo zaparkował!
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • Nauczyciel pyta: - Jasiu, ile miałeś lat w ostatnie urodziny? - 7 - A ile będziesz miał w następne? - 9 - Siadaj, pała! - Niech to, pała w urodziny...

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2015-02-16
  • Lekcja w szkole w czasach paleozoiku. Nauczycielka wykuwa na kamiennej tablicy pytanie: Ile to jest 2+2? Wzywa do odpowiedzi Jasia. Ten nie zna odpowiedzi i zastanawia się. Nagle słychać straszny huk i unoszą się tumany kurzu. Nauczycielka pyta surowo: - Dzieci! Kto rzucił ściągę?!
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06
  • Podczas klasówki nauczyciel mówi: - Wydaje mi się, że słyszę jakieś głosy... Głos z sali: - Mnie też, ale się leczę...
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06
  • Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik: - Małgosiu, co to za wzór? - To jest... No, mam to na końcu języka... - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy...

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06
  • Koniec roku szkolnego. Synek przychodzi ze szkoły. - Tato, Ty to masz szczęście do pieniędzy. - Dlaczego? - Nie musisz kupować książek na przyszły rok - zostaję w tej samej klasie.
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06
  • Pani zadaje w szkole takie zadanie domowe:" napiszcie zdania". Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy: - Mamo pomóż mi napisać zdania. - Nie mam czasu! Jasiu zapisał i poszedł do taty: - Tato pomóż mi napisać zdania. - Czytam gazetę! Jasiu zapisał i poszedł. Póżniej usłyszał za oknem "Podwieźć panią?!" i też to zapisał. Na drógi dzień pani w szkole mówi do Jasia: - Przeczytaj twoje zadanie. - Niemam czasu! - Jasiu! - Czytam gazete! - Jasiu bo zaraz pójdę po dyrektora!!! - Podwieźć panią?!
    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06
  • Na koniec roku szkolnego profesor mówi do dzieci: - Życzę wam drogie dzieci abyście w te wakacje odpoczęły i po wakacjach były mądrzejsze. Na to dzieci: - Na wzajem panie profesorze.

    Dodał/a: wilk44, dnia: 2014-12-06

Dodaj żart

Dodaj żart


W celu uniemożliwienia rozsyłania spam'u prosimy rozwiązać proste zadanie matematyczne, np.: 2 + 3 daje 5.


9 + 9 + 5 + 1 daje

*pola wymagane