Kształtujemy Tożsamość Krajobrazu

Jak to z Gimnogródkiem było…”

 

Przedstawiamy krótką, ale jakże burzliwą historię naszego ogródka szkolnego.We wrześniu 2007 roku nasza szkoła przystąpiła do konkursu „Kształtujemy Tożsamość Krajobrazu”.  Zgodnie z główną ideą konkursu zaprojektowałyśmy  i stworzyłyśmy, wspólnie z uczniami,  ogród przyszkolny, który został wpisany w krajobraz  i oprócz funkcji estetycznych pełnił również funkcje edukacyjne dla uczniów i miejscowej społeczności. Zadaniem naszym było nadzorowanie wszystkich etapów prac związanych z powstawaniem  ogrodu (począwszy od wybrania miejsca, zaprojektowania planu ogrodu, zapoznania uczniów z odpowiednią literaturą dotyczącą zakładania ogrodów, doborem podłoża, wyborem roślinności po bezpośrednie prace związane z  realizacją projektu ogrodu, a później jego pielęgnacją). Pozyskałyśmy też  środki finansowe i rzeczowe na cele ogrodu, które dały solidne podstawy do zagospodarowania terenu, który pełnił funkcje nieużytku oraz stworzenia w tym miejscu ogrodu szkolnego. W prace związane z powstaniem ogrodu zaangażowała się cała społeczność szkolna: uczniowie, nauczyciele jak również rodzice. Jednocześnie chętni uczniowie poszczególnych klas gimnazjum wykonywali drewniane ławki, płotki, krążki, domki lęgowe dla ptaków, gromadzili różnej wielkości kamienie, a później sadzonki drzew, krzewów, kwiatów. Zarówno projekt ogrodu jak i nazwa „Gimnogródek” została wyłoniona  w ramach dwóch konkursów: na najciekawszy projekt ogrodu i nazwę ogrodu szkolnego. Chętnych do wzięcia udziału nie brakowało. W 2008 roku nasze Gimnazjum zostało jednym z laureatów konkursu i otrzymało tytuł „Szkoły rozumnie kształtującej krajobraz” oraz nagrodę rzeczową. Z inicjatywy uczniów zrobiliśmy napis GIMNAZJUM z kwiatów, który bardzo efektownie wyglądał z piętra szkoły i od strony ulicy. Rok 2009 był pełen pomysłów na nowe aranżacje w ogrodzie. Młodzież dostawiła ławeczek, dosadziliśmy więcej kwiatów, aby w ciepłe dni częściej korzystać z uroków ogrodu. W kwietniu 2010 roku, z okazji obchodów 70 rocznicy zbrodni katyńskiej,  w części ogrodu został posadzony dąb szypułkowy w celu uczczenia pamięci kpt. Stanisława Kołodziejczyka zamordowanego w Katyniu. Do połowy maja 2010 roku ogród był bazą dydaktyczną szkoły, wykorzystywaną do zajęć edukacyjnych w terenie z systematyki, ekologii i morfologii roślin. Wpływał na podniesienie świadomości ekologicznej uczniów i ich rodziców jak również społeczności lokalnej. Prace związane z Gimnogródkiem  wpłynęły pozytywnie na integracje uczniów jak również zaktywizowały młodzież szkolną do wykorzystania zdobytej wiedzy przyrodniczej we własnych ogrodach przydomowych i najbliższej okolicy. Uczniowie chętnie uczestniczyli we wszelkich pracach związanych z pielęgnacją i utrzymaniem ogrodu. Gimogródek był elementem estetycznym  dodającym uroku naszej szkole.

Niestety Gminę Wilków nawiedziła powódź ( pierwsza fala 21 maja, druga 8 czerwca). Ogród szkolny, który rozciągał się wokół budynku  został zniszczony. Na murach budynku szkoły  poziom wody zatrzymał się na wysokości  2,8 metra. Gdy wody Wisły powróciły do swojego koryta, ukazał się ogrom zniszczeń. Widok był przygnębiający. Na terenie dawnego ogrodu pozostała tylko ogromna warstwa błota i przyniesionych śmieci oraz  gałęzi. W  uporządkowaniu  terenu ogrodu, pomogli wolontariusze oraz pracownicy obsługi szkoły.  Jedyną pozostałością były głazy skalniakowe, których woda nie zdołała porwać ze swoim nurtem, wieloletnia morwa, drewniany płotek otaczający dąb katyński  i sam młody dąb, który mimo przeciwności losu odbił i wypuścił nowe listki. Siła życiowa tego młodego drzewa była dla nas bodźcem do działania i nadzieją na powrót uśmiechu.

Po powrocie do szkoły we wrześniu 2010 roku uczniowie przejęli inicjatywę. Sami zbierali nowe pomysły  na projekt i zagospodarowanie ogrodu. Dzięki uprzejmości i hojności Pana Lucjana Kurowskiego z Końskowoli, który sam zaoferował pomoc w odbudowie ogrodu, mogliśmy urzeczywistnić marzenia gimnazjalistów. Wiosną bieżącego roku prace w ogrodzie ruszyły pełną parą. Nasadziliśmy nowe rośliny i powiększyliśmy teren ogrodu. Obecnie ma on obszar 2 ha z czego 2/3 to tereny zielone przeznaczone do sportu i rekreacji (boiska, plac zabaw, trawniki). Mamy też już pierwszych mieszkańców w ogrodzie (zaskroniec zwyczajny, ważka, chrabąszcz majowy, rzekotka drzewna, wiewiórki, sikorki). Obecnie nasz Gimogródek wygląda bardzo obiecująco.  Wszystkie posadzone krzewy i kwiaty przyjęły się i pięknie urosły ciesząc wszystkich uczniów i gości. Otoczenie zieleni dawało nam poczucie piękna, a praca w ogrodzie wiele satysfakcji. Ogrodowa jesień cieszy nas różnorodną gamą barw. Rozpoczynamy już prace przygotowujące rośliny na nadejście zimy. Dzięki pomocy ludzi dobrego serca, razem z odbudową szkoły odbudowaliśmy i ogród, który daje nam radość i piękno. 

 

(początek maja 2011)  Wiosną rozpoczęliśmy od nowa prace w ogrodzie szkolnym- zniszczonym przez powódź. Dzięki hojności i uprzejmości pana Lucjana Kurowskiego z Końskowoli który podarował nam wszystkie kwiaty i krzewy do ogrodu mogliśmy odnowić nasadzenia w "Gimnogródku". Bardzo serdecznie dziękujemy panu Lucjanowi Kurowskiemu za pamięć i okazaną hojność.

 

ogród

 

19 maja 2011 roku uczestniczyliśmy w warsztatach na temat podstawowych zasad zakładania i pielęgnowania ogrodów. Warsztaty zorganizowało Gospodarstwo Szkółkarskie Lucjan i Grzegorz Kurowscy ul. Kurowska 105, 24-130 Końskowola

e-mail: info@kurowski.pl WWW.kurowski.pl

Pierwszy wykład poprowadziła Anna Kurowska inż. arch. krajobrazu (SGGW, Warszawa), mgr historii sztuki (UW, Warszawa) (e-mail: anna.kurowska@gmail.com). Następnie Pan Lucjan Kurowski oprowadził nas po ogrodzie swojego syna,opowiadając o jego założeniu i pielęgnacji. Potem udaliśmy się do gospodarstwa córki pana Lucjana pani Magdy Majewskiej Witowice 92, 24-130 Końskowola, tel: +48 81 881 20 79, (48) 602 745 524 fax: +48 81 881 20 77 e-mail: poczta@majewscy.com.plwww.majewscy.com.pl. Na koniec mieliśmy możliwość zwiedzenia ogrodu Pana Lucjana oraz całego gospodarstwa szkółkarskiego słuchając bardzo ciekawych i mądrych opowieści gospodarza.

(Wrzesień 2011) Wszystkie kwiaty i krzewy przyjęły się i pięknie rosną ciesząc nas wszystkich. Mamy pierwszych gości w ogrodzie.